Są takie miejsca, do których często wracamy. Dla mnie takim miejscem jest Szwajcarka. Gdy dość mam już miasta i zaczynam marzyć o ciszy, to zwykle na myśl mi przychodzi właśnie Szwajcarka. To miejsce, w którym czas się zatrzymał i to dosłownie, widać to po starej kilkusetletniej lipie, czy po wiekowych deskach schroniska. Leżąca w Górach Sokolich Szwajcarka to miejsce pełne uroku. Drewniany budynek w stylu tyrolskim został zbudowany na początku XIX w. Rosnąca przed schroniskiem wiekowa lipa zapewnia cień w gorące dni. Lubię pod nią usiąść, kawa pita przy stoliku pod lipą smakuje, jak nigdzie indziej. Zmęczeni wędrówką chętnie tu siadamy, w schronisku można zamówić coś do jedzenia, tym razem skusiły nas pajdy chleba ze smalcem i kiszonym ogórkiem.

![]() |
kierunkowskaz |
Slyszałem o tym miejscu i wybieram sie tam od dawna, moze teraz sie uda.
OdpowiedzUsuń